sobota, 18 stycznia 2014

8. Jesteś mój i tylko mój, pamiętaj.

- No weź, bo mnie połkniesz.- Zaśmiał się.- To znaczy, że mam szansę?- Kiwnęła twierdząco głową, a on zaczął pisać coś na telefonie. Dostałam kolejne powiadomienie z Twitter'a. Dodał to zdjęcie z podpisem "Nie zawiodę Cię Nat xx." Uśmiechnęłam się do chłopaka, a on to odwzajemnił.
- Ale i tak cię nie cierpię.- Zawiesiłam ręce na jego szyi, wpatrując się w jego piękne, niebieskozielone tęczówki.
- Zmienisz zdanie.- Powiedział pewnym siebie głosem.
- Zobaczymy.- Odeszłam od niego mimo, że nie miałam na to najmniejszej ochoty. Mogłabym trwać w jego ramionach bez końca. Czuję się w nich bezpiecznie, zakochałam się. Nie mogę w to uwierzyć, obiecałam sobie, po tych wszystkich "wielkich" miłościach, że do tego nie dojdzie. Facetom zależy tylko na jednym, a ja się o tym przekonałam i to nie raz. Tak było zawsze... Ale w głębi duszy wierzę, że Harry jest inny, wierzę, że mnie na prawdę kocha. Ufam mu i nie przeżyję, jeżeli okaże się taki sam.
- To skoro jutro mamy razem wywiad, to może pojedziemy do mnie i chłopaków, a rano wszyscy razem na niego pojedziemy, co ty na to? Oglądniemy z nimi jakiś film, bo szczerze wątpię, że chcesz siedzieć tu ze mną.- Uśmiechnął się głupkowato. Chciałabym spędzić z nim trochę czasu, ale niech nie myśli, że już mnie ma.
- Masz rację, wolę posiedzieć z Niallem.- Odwróciłam się na pięcie i rzuciłam wychodząc z kuchni.- Piętnaście minut i jestem gotowa.- Weszłam po schodach do garderoby. Wzięłam dużą torbę i spakowałam kilka rzeczy na jutrzejszy wywiad, później zahaczyłam o moją sypialnię, skąd zabrałam "piżamę", żadna rewelacja, po prostu koszulka, którą dostałam kiedyś od Meg i ciepłe buty typu Emu. Zbiegłam po schodach i po chwili, razem z Harrym siedzieliśmy w samochodzie.
- To będziesz spała ze mną po dobroci, czy znowu będę Cię musiał wnosić po schodach?- Hazz przerwał cisze panującą w aucie i spojrzał na mnie kątem oka. Uśmiechnęłam się sama do siebie.
- A wiesz, że po dobroci.- Odpowiedziałam podnosząc jedną brew.- Ale tylko mnie zdenerwuj to śpię z Niallem.- Uśmiechnęłam się zadziornie.
- Coś czuję, że sama moja obecność Cię zdenerwuje.- Chłopak westchnął ciężko,wpatrując się w drogę. Akurat w tym momencie zaparkowaliśmy pod domem chłopców.
- Myślę, że nie będzie aż tak źle.- Chwyciłam dłoń loczka, który pomagał wysiąść mi z samochodu. Weszliśmy do środka, cała czwórka siedziała przed telewizorem. Rzuciłam torbę w kąt i usiadłam, a bardziej wskoczyłam na kanapę, układając się zaraz obok mojego, kochanego blondynka i całując go na przywitanie w policzek. Zaraz za mną do salonu wszedł Harry, a wzrok wszystkich przeniósł się na jego postać.
- Nic nie mówiłeś, że ty i Natalie, jesteście ze sobą! Oczywiście co jak co, ale my dowiadujemy się na końcu!- Krzyknął Lou, udając focha. Wszyscy zaczęli się śmiać, a Niall objął mnie ramieniem, przyciągając do siebie. Mina Hazzy bezcenna. Widać było, że jest zazdrosny, ale nic nie powiedział. Usiadł razem z nami.
- Oglądamy coś?- Powiedziałam, zabierając Horanowi garść popcornu, który przed chwilą przyniósł.- A z resztą co ja się pytam.- Wstałam i podeszłam do półki, na której były poukładane różne filmy, a jeden szczególnie rzucił mi się w oczy. A mianowicie było to "This Is Us".
- Samouwielbienie widzę.- Zaśmiałam się wymachując im płytą przed nosem.- Chcę to oglądnąć. Widziałam już chyba z 8 razy, ale go lubię.- Podałam pudełko Liamowi, który włożył CD do DVD.
- Jak to z 8 razy?- Lou skrzyżował ręce na piersi i podniósł jedną brew.
- Mam przyjaciółkę Directionerkę, myślisz, że sama poszła na to do kina? Codziennie słyszę o was kilkanaście informacji, co gdzie i jak.- Uśmiechnęłam się do niego.- Znam wasze grupy krwi, a swojej nie! Gorzej już nie będzie!- Krzyknęła śmiejąc się równocześnie. Film się zaczął i wszyscy umilkli. Oparłam się o Nialla, a nogi wywaliłam na kolana Harry'ego. Wsłuchiwałam się dokładnie w wypowiedzi chłopców, ale wszystko kiedyś się kończy, a szczególnie filmy. Spojrzałam na zegarek była 22.48, powoli zwlekłam się z kanapy.
- Idę wziąć prysznic.- Burknęłam wchodząc po schodach i zabierając torbę po drodze. Weszłam do łazienki i odkręciłam strumień gorącej wody, dokładnie umyłam każdą część swojego ciała, następnie wytarłam się ręcznikiem i wskoczyłam w bieliznę, na którą ubrałam swoją "piżamę". <KLIK> Zeszłam na dół, gdzie napotkałam się z "mądrym" wzrokiem Nialla.
- No co?- Zapytałam lekko zdezorientowana.- Przestań się tak patrzeć.- Uderzyłam daszek jego czapki, zasłaniając mu tym oczy. Zaśmiałam się cicho i usiadłam na kanapie.
- Czy tylko ja mam wrażenie, że ona ukradła mi koszulkę.- Zlustrował mnie wzrokiem.
- Nie, dostałam ją od Meg! To jest moja piżama i masz się odczepić!- Pokazałam mu język.
- Dobra jest późno, a jutro o 11 musimy wyjechać na ten wywiad i odstawić Nat do domu.- Li wstał i skierował się w stronę schodów.
- Tylko, że my mamy ten wywiad razem, więc pojadę z wami.- Uśmiechnęłam się szeroko.
- To świetnie. Dobranoc.- Odpowiedziałam, a Liam zniknął za rogiem, później wszyscy rozeszli się po pokojach. Ja położyłam się razem z Harrym i wtulona w niego, zasnęłam.

- Wstawaj, księżniczko.- Usłyszałam zachrypnięty głos i powoli otworzyłam oczy. Przed twarzą zobaczyłam uśmiechniętego od ucha do ucha Hazzę.
- Dzień dobry.- Odpowiedziałam i pocałowałam go w nos.
- Musimy wstawać jest 9.42.- Chłopak opadł ciężko, zaraz obok mnie. Zwlokłam się z łóżka i skierowałam w stronę łazienki. Najpierw ogarnęłam makijaż, a później ciuchy. Z tego co wiem, sesja ma być na luzie, czyli chcą nas pokazać takimi jakimi jesteśmy na co dzień. Postawiłam na wygodę i ubrałam ten zestaw. <KLIK> Włosy zostawiłam rozpuszczone. Zbiegłam na dół i weszłam do kuchni, gdzie było słychać głosy chłopców. Wbiegłam do pomieszczenia, krzycząc:
- Superman is here!- Wszyscy zaczęli się śmiać. A ja jakby gdyby nigdy nic zaczęłam grzebać po szafkach, w poszukiwaniu szklanek. Nalałam sobie wody i usiadłam na blacie kuchennym, upijając łyk przeźroczystej cieczy. Oni zjedli śniadanie i równo o 11.00 ruszyliśmy spod domu. Droga zajęła nam 30 min, gdyż udało się uniknąć korków. Sesja minęła w miłej atmosferze, cały czas się śmialiśmy, a fotografom właśnie o to chodziło. Później przyszedł czas na wywiad. Usiedliśmy przy stoliku, razem z ładną kobietą. Miała długie blond włosy, z kręconymi końcówkami.
- Witam, jestem Emilie, ale mówcie mi Em.- Podała każdemu z nas rękę, ścisnęłam ją i wypowiedziałam swoje imię.
- No to nie będziemy przedłużać, pewnie chcecie sobie odpocząć, a i tak macie natłok obowiązków.- Wszyscy jak na zawołanie się uśmiechnęliśmy. Padły standardowe pytania czyli o moje sesje, a chłopaków o trasę.
- No więc, ostatnie pytanie, które miałam zadać na koniec wywiadu i chyba każdy chce to wiedzieć. A mianowicie, co jest między tobą a Harrym, czy Niallem.- Zwróciła się do mnie.- Wczoraj na Twitter'a Harry dodał to zdjęcie.- Pokazała nam wszystkim fotografię mnie i Hazzy, jak się całujemy.- Co wywołało spore zamieszanie, jesteście ze sobą?
- Tak, ja i Nat się spotykamy.- Odpowiedział loczek z szerokim uśmiechem.
- Co o tym sądzisz Niall?- Zwróciła się do blondyna, a on się sztucznie skrzywił.
- Natalie była moja! Harry mi ją zabrał!- Skrzyżował ręce na piersi i spuścił głowę, na co wszyscy wybuchli śmiechem.
- Jestem zły! Zły Harry, zły!- Loczek zaczął się bić mikrofonem.
- Harry bierzesz Natalie na poważnie, czy ona jest tylko kolejną dziewczyną do kolekcji?- Na sali zapadła cisza, a wszyscy mieli wytrzeszczone oczy. Spojrzałam na Hazzę, a on na mnie. Widziałam wściekłość w jego oczach. Błagam Harry, tylko się opanuj...

-----------------------------------------------------------------------------------------------

Tak jak było powiedziane (napisane) rozdział pojawił się w sobotę wieczorem. Mam teraz ferie, więc myślę, że rozdział pojawi się we wtorek, albo środę najpóźniej. Później następny w sobotę. Życzę wszystkim, którzy mają ferie udanego wypoczynku, a tym, którzy jeszcze czekają wytrwania!
Czekam na komentarze, naprawdę one bardzo mnie motywują.

5 komentarzy:

  1. Swietny rozdzial wgl swietny blog dzisiaj go znalazlam przeczytalam wszystkie rozdzialy czekam na next duzo weny ;*** ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ZAJEBISTY ! <33 KOCHAAM I CZEKAM Z NIECIERPLIWOŚCIĄ NA NEXT ! <33 ;*"

    OdpowiedzUsuń
  3. Super czekam na next !!! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne, dalej. <3
    +Zapraszam do siebie <33 http://causeimjustateenagedirtbagbaby.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Mmm.. świetne <3 Nareszcie Harry w centrum zainteresowania ;**

    OdpowiedzUsuń